sty 31 2004

Mangowe spotkanie 31.01.2004


Komentarze: 1

Eh, jak zwykle o 14.00. Ludze ci sami, lecz są dwie nowe osobniczki (i tak wszystkich nie bylo). W pewmym momęcie (...). Na MS to samo-nudy, ale jest ciupkie "ale"... Ale jakieś rynkowe bachory (dwoje chlopców) rzucaly nas śnieżkami!!! (Straszne, co?:)). (...), (CO ZA WYCHOWANIE:)).  Może ponad godzinę tak w nas rzucali (jak chcecie szczególowo wiedziec co się dzialo to piszcie na: filiachan11@wp.pl ). (...). Zdenerwowaliśmy się i poszliśmy na dworzec PKP (do kiosku:D) . Po drodze (...) i dzieciaki sobie poszly. Później wróciliśmy na rynek, lecz na tym skonczylo się MS i rozeszlismy się do domków.i tak sie skończylo kolejne spotkanie fanów mangi i anime:).

filunia_chan : :
Seraphiel
31 stycznia 2004, 20:35
MS to już nie to co dawniej... kiedy razem buszowało się po sklepach, napadało na przechodniów w imię sprawiedliwośći! I tylu fajnych ludzi można było poznać... i tyle fajnych mangowych rzeczy pozyczyc!! A teraz... to już nie to samo. Definitywnie, zniana na gorsze.

Dodaj komentarz